piątek, 28 stycznia 2011

Niespodziewany prezent..

Od dawna podgladalam piekne rzeczy szyte na maszynie.Jak i oczywiscie kartki ! A jaka byla moja radosc gdy bedac w sklepie z mezem,patrze a on trzyma w reku pudelko z maszyna i pyta: bierzemy?
No chyba nie musze opisywac jaka byla moja radosc  ! :)  Wkoncu mam swoja malutka maszyne..
Oczywiscie juz ja wytestowalam.Szyje super,jest lekka,mala i wszedzie mozna ja schowac :)



Na dworzu dzisiaj szaro i ponuro.A w mojej glowie   pelno pomyslow,wiec nie ma na co czekac.Biore sie za papierki !
Pozdrawiam Monika

3 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)